Mój tata własnoręcznie przemontował drzwi od lodówki tak aby otwierały się od drugiej strony.
Od paru dni chodził napuszony z dumy jakby co najmniej własnoręcznie zmontował całą lodówkę.
Ja miałam dzisiaj nieprzyjemność odkryć jakie to uczucie kiedy obładowane drzwi od lodówki spadną na gołe stopy.
Moja żona wymarzyła sobie buty i przymierzała je tyle razy, że szkoda gadać, ale ciągle twierdziła, że są za drogie i jej na nie nie stać.
Chciałem jej zrobić niespodziankę i kupiłem je w tajemnicy.
Niestety skorzystałem z jej karty lojalnościowej bo przysługuje jej 10% zniżki.
Nie miałem pojęcia, że parę minut po zakupie dostanie SMSa z podziękowaniem za zakupy, więc nici z niespodzianki.
Na weekend jechałam do domu.
Nie chciałam jechać pociągiem bo wolałam sobie z kimś pogadać przez te parę godzin, więc skorzystałam z Blablacara.
Trafiłam na głuchoniemą parkę, więc 5 godzin podróży minęło nam w absolutnej ciszy.
Obudziłem się rano z bólem twarzy i z przerażeniem zobaczyłem, że mam wielkie limo.
Podobno strasznie chrapałem ukochanej prosto w ucho, a jej się akurat śniło, że atakuje ją rój pszczół.
Broniąc się przywaliła mi w oko.