Jestem posiadaczką seicento, na którego

Jestem posiadaczką seicento, na którego wszyscy w mojej rodzinie mówią "mały". Tak ktoś nazwał i sentymentalnie zostało. Jako, że zrobiło się ciepło wczoraj mój narzeczony przyjechał i postanowił umyć mi autko. Podczas mycia zadzwonił jego kolega, z zamiarem wyciągnięcia mojego lubego na jakieś piwko. Na pytanie "co robisz"mój narzeczony odpowiedział "myję sobie małego".