Dziś w szkole złamałem sobie rękę na

Dziś w szkole złamałem sobie rękę na w-fie. Zgłaszam nauczycielowi, co się stało, ten twierdzi, że udaję, by się z lekcji zwolnić. Zignorowałem go. Przy próbie zadzwonienia po któregoś z rodziców zabrał mi komórkę. Po wizycie w szpitalu okazało się, że zamiast mieć w gipsie rękę 1 miesiąc będę miał 3. Dodatkowo nauczyciel pytany przez rodziców dlaczego nie chciał zadzwonić do nich stwierdził, że SAM MÓWIŁEM, ŻE NIC MI NIE JET!