Mąż siostry jest w delegacji, a ją dopadło - Twoje historie z życia codziennego - TwojeHistorie.pl


REKLAMA




Mąż siostry jest w delegacji, a ją dopadło

Mąż siostry jest w delegacji, a ją dopadło choróbsko, więc zaproponowałem, że zajmę się ich 5-letnią córką. Zabrałem ją na "randkę"do niewielkiej knajpy u mnie na osiedlu. Pod koniec jedzenia siostrzenica wykrzyknęła entuzjastycznie "czy teraz już możemy wrócić do Ciebie się rozbierać?!". Obiecałem jej, że po obiedzie zrobimy sobie pokaz mody i będziemy się PRZEBIERAĆ. Knajpa wypełniona sąsiadami z osiedla, którzy patrzyli na mnie jak na totalnego zwyrola. W całej historii najsmutniejszy jest fakt, że poza spojrzeniami nikt nie zareagował w zdecydowany sposób.




REKLAMA


Moja żona chrapie tak głośno, że regularnie przenoszę się kanapę

Moja żona chrapie tak głośno, że regularnie przenoszę się kanapę w salonie żeby tam pospać w spokoju.

Budzenie jej nie ma sensu, bo ma tak mocny sen, że ja się tylko irytuję i rozbudzam, a ona śpi w najlepsze.

Ostatnio nawiedza mnie powracający koszmar - śni mi się, że małżonka przenosi się do mnie do salonu i tam chrapie jeszcze bardziej.

Sen jest tak realistyczny i tak nawracający, że potrafię się obudzić paręnaście razy w nocy.

Chodzę tak niewyspany jakbyśmy w domu znowu mieli noworodka.





REKLAMA


Moja mama i przybrany ojciec postanowili się rozwieść.

Moja mama i przybrany ojciec postanowili się rozwieść.

3 miesiące po wzięciu ślubu.

Pół roku temu dałem im pieniądze na huczne wesele bo przekonali mnie, że to ich największe marzenie.

Nie ma jak to dobrze zainwestowane pieniÄ…dze.





REKLAMA


Przyłapałam naszą nastoletnią córkę jak podkrada nam alkohol

Przyłapałam naszą nastoletnią córkę jak podkrada nam alkohol z barku.

Zrobiłam jej solidną pogadankę i na koniec pojednawczo dorzuciłam - "Przynajmniej nie bierzesz narkotyków, prawda?".

Córka zrobiła dziwną minę i powiedziała "Przynajmniej się nie prostytuuję?"





REKLAMA


Wczoraj wróciłam do domu i nakryłam opiekunkę do dziecka

Wczoraj wróciłam do domu i nakryłam opiekunkę do dziecka drzemiącą na kanapie.

Największa zagadką jest dla mnie jakim cudem dwóch szkrabów wrzeszczących z radości, że golą psa jej nie obudziło.





REKLAMA