Pamiętam jak zaczynałem swoją przygodę

Pamiętam jak zaczynałem swoją przygodę ze szkołą językową jako lektor. Miałem lekcję zapoznawczą z dzieciakami w wieku 12-13 lat. Na rozgrzewkę zapytałem o imiona i zainteresowania, a później zapytałem jednego chłopca czym zajmuje się jego mama. On smutnym głosem odpowiedział, że właśnie straciła pracę i jest bezrobotna. Ja szybko przeskoczyłem na dziewczynkę obok i zapytałem jaki jest zawód jej taty - ona się popłakała, bo jej tata umarł parę miesięcy wcześniej. Teraz, po paru latach, jestem już starym wyjadaczem, ale nigdy więcej na początkowych zajęciach nie pytałem o rodzinę...