Moja ciotka jest niewidoma od urodzenia.
Moja ciotka jest niewidoma od urodzenia. W trakcie śniadania wielkanocnego stwierdziła, że jest w stanie rozpoznać z paru metrów każdego z nas jedynie po zapachu. Przyjęliśmy wyzwanie. Posadziliśmy ją na fotelu i stawaliśmy przed nią po kolei. Wszystkich rozpoznała bezbłędnie, a kiedy ja stanęłam przed nią zaśmiała się i powiedziała, że nie da się nabrać. Była pewna, że postawiliśmy przed nią naszego psa...