Jestem nauczycielem matematyki w szkole

Jestem nauczycielem matematyki w szkole średniej. Uczniowie w naszej szkole mają taką dziwną zabawę jeśli ktoś krzyknie "Ostryga!"wszyscy, nawet największe drętwusy rzucają się pod ławki.
Taka akcja ma miejsce przynajmniej raz w tygodniu w różnych klasach. Po paru miesiącach doprowadzili do tego, że czasem nawet ja się odruchowo chowam.
Mój chłopak jest nauczycielem w szkole

Mój chłopak jest nauczycielem w szkole podstawowej. Wpadłam do niego trochę wcześniej i zaprosił mnie do klasy i przedstawił uczniom bo i tak już był koniec lekcji.
Podgadaliśmy chwilę i chłopak zapytał klasę czyż nie jestem sympatyczna, na co dzieciaki chóralnie krzyknęły "Taaaak". Zachęcony zapytał czyż nie jestem śliczna na co dzieci znów zgodnie krzyknęły "Nieeeeeee!"
Znaleźliśmy z dziewczyną idealne mieszkanie.

Znaleźliśmy z dziewczyną idealne mieszkanie. Ładnie urządzone, w fajnej okolicy, mieści się w naszym budżecie i do tego jest blisko naszej pracy.
Dziewczyna nie chce podpisać umowy, bo lokal znajduje się na ulicy Heleny Marusarzówny, a moja poprzednia dziewczyna miała na imię właśnie Helena. To nic, że z moją ex zerwałem jakieś 5 lat temu i niedługo później zacząłem być z obecną partnerką.
Mieszkam w akademiku. Pojawiły się u nas

Mieszkam w akademiku. Pojawiły się u nas karaluchy, ale moim podstawowym problemem jest mój współlokator. Warunki akademikowe sprawiły, że wyrobiłem sobie naprawdę silny sen, bo inaczej nigdy bym nie dał rady spać.
Współlokator postanowił sprawdzić ile karaluchów musi mi położyć na twarzy żebym się obudził. Okazuje się, że SIEDEM! Wszystko to nagrał na komórce i obawiam się, że do końca studiów wszyscy już będą do mnie mówić Karaluch.