Twoje historie z życia codziennego - TwojeHistorie.pl


REKLAMA


W ramach wyjątku zgodziłem się odwieźć


W ramach wyjątku zgodziłem się odwieźć 7-letniego brata do szkoły. Jedziemy zatłoczonym autobusem, młody gra w jakąś głupią gierkę na moim telefonie, a ja odpływam gdzieś myślami. Nagle braciszek mówi na cały głos:

"Jakaś Marta wysłała Ci wiadomość, że chce żebyś ją posuwał wieczorem". Po chwili dorzucił: "Co znaczy posuwać?". Oczy wszystkich pasażerów skierowały się na mnie, a przez autobus przetoczyła się fala niekontrolowanego śmiechu.





REKLAMA


Spędziłam pierwszy wspólny weekend z moim


Spędziłam pierwszy wspólny weekend z moim nowym chłopakiem. Facet stwierdził, że nie cierpi sztuczności na początkowym etapie związku, a ja odparłam, że zawsze staram się być w pełni naturalna.

Chwilę później mnie to totalnie pogrążyłam kiedy poprosił mnie żebym to udowodniła i postawiła klocka przy otwartych drzwiach łazienki, kiedy on będzie patrzył. Cóż... najwyraźniej mamy inną definicję naturalności.





REKLAMA


Mój dorosły już syn wręczył mojej matce


Mój dorosły już syn wręczył mojej matce na 85 urodziny katalog z ofertą firmy pogrzebowej i powiedział, że w ramach prezentu zafunduje jej którąkolwiek trumnę sobie wybierze.

Babcia prawie dostała zawału z "radości", a syn wciąż nie widzi nic złego w swoim zachowaniu, bo przecież to bardzo hojny gest.





REKLAMA


Zaprosiłem dzisiaj na rozmowę moją najlepszą


Zaprosiłem dzisiaj na rozmowę moją najlepszą pracowniczkę. Zaoferowałem jej awans, olbrzymią podwyżkę i zgodnie z prawdą powiedziałem, że

nie wyobrażam sobie firmy bez niej. Podziękowała mi zawstydzona i wręczyła swoje wypowiedzenie.





REKLAMA



REKLAMA