Byłem z dwoma kumplami coś zjeść na mieście.

Byłem z dwoma kumplami coś zjeść na mieście. Kelnerka zapytała nas co do picia. Jeden kumpel odparł "Piwo"na co drugi powiedział "Dwa". Ja również miałem ochotę na browara więc powiedziałem "Trzy". Kelnerka musiała mieć długi dzień za sobą bo przyniosła nam odpowiednio jedno, dwa i trzy piwa.