Mój były chłopak był fanatykiem pizzy.

Mój były chłopak był fanatykiem pizzy. Trzeba mu przyznać, że sam robił fantastyczną, ale ciągle słyszałam, że prawdziwa pizza musi być robiona z użyciem <tutaj wstaw dowolny składnik, ale w wyjątkowej odmianie>, albo prawdziwa pizza nie może być taka czy owaka. Nasz związek zakończył się 1 kwietnia kiedy dla jaj zażartowałam, że zamówię pizzę z ananasem co dla niego było istnym końcem świata. Oburzony powiedział, że jak to zrobię to mnie zostawi. Nie przepadam za pizzą z ananasem, ale jedzenie to jedzenia, każdy może jeść co mu się podoba i na przekór jednak ją zamówiłam. Posiłek zjadłam już jako singielka, bo mój świeżo upieczony były nie mógł znieść takiej hańby.