Mój brat instalował mi system na prywatnym
Mój brat instalował mi system na prywatnym laptopie. Facet 40 lat, ale poczucie humoru jak u nastolatka więc ustawił mi hasło dostępu na "lubiewd*pe". Wiele razy miałam je zmienić, ale ostatecznie się przyzwyczaiłam i zostało. Niedawno pojawiły się problemy z pamięcią RAM i oddałam go do serwisu. Siedzę sobie w biurze i dzwoni serwisant z pytaniem o hasło, a w tle słychać u niego jakieś hałasy więc ja prawie krzycząc krzyczę do słuchawki "lubiewd*pe". Życie w biurze nagle zamarło, a wszystkie oczy skupiły się na mnie...