Wygrałam ostatnio konkurs organizowany

Wygrałam ostatnio konkurs organizowany przez naszą parafię, główną nagrodą była kolacja z prezydentem. Rozmarzyłam się, myślałam już o tym co założę i jak zazdrosne będą moje koleżanki... po czym dowiedziałam się, że nie chodzi o Andrzeja Dudę, tylko o prezydenta naszego miasta... to mój sąsiad.
Auto mi się zepsuło, a mieszkam na takim

Auto mi się zepsuło, a mieszkam na takim wygwizdowie, że autobus jeździ co 1.5 godziny. Dla pewności poszedłem na przystanek znacznie wcześniej i z nudów zacząłem wtykać paluchy w otwory w ławce. Akurat kiedy autobus podjechał palec mi się zaklinował i nie dałem rady go uwolnić na czas. Autobus odjechał. Dobrowolnie zgłaszam swoją kandydaturę na idiotę roku!