Zamówiłam sukienkę z odbiorem osobistym w
Zamówiłam sukienkę z odbiorem osobistym w sklepie. Poszłam ją odebrać i Pani poprosiła mnie o chwilę cierpliwości i zniknęła na zapleczu. Wróciła po 20 minutach i wybałuszyła na mnie oczy i powiedziała: "Zupełnie o Pani zapomniałam i poszłam na przerwę". Milutko.