Moja żona wymarzyła sobie buty i przymierzała je tyle razy
Moja żona wymarzyła sobie buty i przymierzała je tyle razy, że szkoda gadać, ale ciągle twierdziła, że są za drogie i jej na nie nie stać.
Chciałem jej zrobić niespodziankę i kupiłem je w tajemnicy.
Niestety skorzystałem z jej karty lojalnościowej bo przysługuje jej 10% zniżki.
Nie miałem pojęcia, że parę minut po zakupie dostanie SMSa z podziękowaniem za zakupy, więc nici z niespodzianki.