Zwolniono mnie z pracy. Od razu wzięłam się

Zwolniono mnie z pracy. Od razu wzięłam się za szukanie nowej i jeszcze tego samego dnia rozesłałam CV do paru miejsc. Paręnaście minut później jedna firma oddzwoniła i zaprosiła mnie na rozmowę kwalifikacyjną. Nie mogłam wprost uwierzyć w swoje szczęście i zaczęłam wierzyć, że to wszystko na dobre mi jeszcze wyjdzie. Na miejscu okazało się, że stanowisko jest już obstawione od 2 tygodni i nie wiedzą kto ani dlaczego do mnie zadzwonił, ale w systemie nie ma informacji ani o wolnym etacie, ani nawet o umówionym spotkaniu ze mną. Na tym moje szczęście się skończyło bo już nikt więcej się nie odezwał.
Jak pewnie wszystkie rodziny w kraju spędzamy

Jak pewnie wszystkie rodziny w kraju spędzamy ostatnio we wspólnym gronie rekordową ilość czasu. Wczoraj wieczorem nasze dzieciaki przygotowały dla mnie sesję egzorcyzmów. Próbowały wypędzić ze mnie diabła, który odpowiada za moje... beznadziejne poczucie humoru.